wtorek, 10 września 2013

12. Kropeczki

Dziś znowu Lemax na paznokciach, tym razem w wersji brązowej. Bardzo lubię te lakiery, bo kosztują grosze, dość ładnie malują i mają mnóstwo kolorów.
Kropki nie do końca wyszły okrągłe, ale to moje pierwsze, więc dopiero się ucze ;)


Brązowy Lemax - 1 warstwa
Kropki zrobiłam białym Essence
_____________________________________
Oczywiście Madame dalej się 'szyje' ;)




5 komentarzy:

  1. Śliczne to zdobienie! I jak ładnie kryje ten lakier i to jedną warstwą! Jestem pozytywnie zaskoczona :)
    Ja moje pierwsze kropki też mam już za sobą, pewnie niedługo pojawią się na blogu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ładne kropy
    a wiesz, że nigdy nie miałam mani w kropki?:D

    raz miałam właśnie kółka, ale nigdy takich typowych kobiecych kropeczek

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolor Lemaxa jest cudowny a całość bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajnie wyglądają te kropeczki ;)
    obserwuję i zapraszam w wolnej chwili do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarz ;)

Na pewno do Ciebie zajrzę :)