Cześć, zaglądacie tu jeszcze czasem? ;) Bo ja niestety cierpię ostatnio na brak weny. Mam sporo pomysłów do zrealizowania, ale wszystko leży i czeka. Czasem mam wrażenie, że jak przez kilka dni postawię za dużo krzyżyków, to potem przez pewien czas mam jakiś krzyżykowstręt.
Postanowiłam chociaż pomalować paznokcie i je sfotografować, bo jak nie ma żadnego posta przez tydzień, to potem dopadają mnie straszne wyrzuty sumienia, że zaniedbuję bloga. Może kogoś zainspiruję do zrobienia kropek na Waszych pazurkach ;)
Lakiery:
-Golden Rose: nr 56
-wibo Celebrity Nails: deep ocean
-lovely Baltic Sand: nr 3
A teraz idę odkopać madame z makami, może coś ruszy do przodu, bo pasowałoby ją wreszcie skończyć. Do usłyszenia!