Manhattan:
Niepokoi mnie trochę kolor napisu. Mam nadzieję, że po wypraniu kanwy i usunięciu z niej pomocniczych linii stanie się on bardziej widoczny. Jak nie, to pewnie będę pruć i robić nowy, ciemniejszy napis.
Pina colada:
I wszystkie 3 razem:
A teraz zmieniając temat przedstawiam Wam małego myszoskoczka. Od pewnego czasu posiadamy z bratem parkę myszoskoczków i jakieś 2-3 tygodnie temu rodzina się im powięszyła o 2 młode. Nawet nasza mama, która boi się myszy, przyznała, że jest słodki ;)
Na koniec chciałabym podziękować za wszelkie wizyty i komentarze oraz życzyć Wesołych Świąt spędzonych w rodzinnym gronie.