sobota, 19 kwietnia 2014

35. Manhattan i pina colada

           Witam się w to sobotnie popołudnie. Koszyczek już poświęcony i teraz znalazłam chwilę czasu żeby tu wpaść i pokazać postępy w salu. Bałam się, że nie będę mieć dla niego czasu, a tymczasem wyszywanie idzie mi gładko i przyjemnie.

Manhattan:


Niepokoi mnie trochę kolor napisu. Mam nadzieję, że po wypraniu kanwy i usunięciu z niej pomocniczych linii stanie się on bardziej widoczny. Jak nie, to pewnie będę pruć i robić nowy, ciemniejszy napis.



Pina colada:

I wszystkie 3 razem:

A teraz zmieniając temat przedstawiam Wam małego myszoskoczka. Od pewnego czasu posiadamy z bratem parkę myszoskoczków i jakieś 2-3 tygodnie temu rodzina się im powięszyła o 2 młode. Nawet nasza mama, która boi się myszy, przyznała, że jest słodki ;)



Na koniec chciałabym podziękować za wszelkie wizyty i komentarze oraz życzyć Wesołych Świąt spędzonych w rodzinnym gronie.

sobota, 12 kwietnia 2014

34. Mojito

Witam. Dziś chciałam pokazać Wam etapy powstawania pierwszego drinka - Mojito. Muszę przyznać, że całkiem szybko i przyjemnie się go wyszywało. A na tamborku już następny drink - Manhattan. 






wtorek, 8 kwietnia 2014

33. Sal

Nareszcie udało mi się rozpocząć SAL! Napis już gotowy, a teraz szyje się pierwszy koktajl - mojito :)