Lakiery: Vollare Aisha nr 87 - 2 warstwy
oraz essence nail art, którego użyłam do zrobienia stempelków
________________________________
Następnym razem pokażę moją Madame, bo wreszcie kończę czarny kolor i mam nadzieję, że potem pójdzie już z górki ;)
Kolor ładny ale ''Aisha'' nie znoszę. U Ciebie też tak strasznie długo schnie? :( Nawet wszelkiego rodzaju ''przyspieszacze'' nie pomagają :(
OdpowiedzUsuńPierwsza warstwa wyschła expresowo, natomiast druga dość długo schła i nawet jednego paznokcia musiałam poprawiać bo o coś zahaczyłam w międzyczasie :(
UsuńFajniutki kolorek :) a biały wygląda jak pajęczyna, połączenie super!
OdpowiedzUsuńNie da się ukryć, bardzo ciekawy pomysł ! Nie wpadłabym na niego ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w szukaniu wielu takich pomysłów ;*
Pozdrawiamy http://natalena-style.blogspot.com/
Natalia
Super! Madame zbliża się ku końcowi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ten niebieski tez mi się podoba.
OdpowiedzUsuń